poniedziałek, 22 października 2012

22.10.2012r. (poniedziałek)

Dzisiaj pierwszy dzień słabszej kondycji psychicznej. Niebawem minął trzy tygodnie od kiedy tu jestem. Ciągle bez pracy... Głowa mnie już boli od ślęczenia przed komputerem i poszukiwania zajęcia. Gdzie nie pojawię się osobiście, tam słyszę że nie ma wakatów. Ile to jeszcze będzie trwało (?) Co tu robić? Ehh... kiszkowaty dzień.
Dobrze, że mnie jeszcze Dawid z Wiolą z domu nie wyrzucają. Także są plusy.

"Zachowujmy najwyższe dobro w duszy: traci ono wartość, jeśli przechodzi z najlepszej części naszego jestestwa do najgorszej i jeśli jest przekazane zmysłom, ostrzejszym przecież u niemych zwierząt niźli u ludzi. Najwyższego naszego szczęścia nie należy opierać na przyjemnościach ciała: prawdziwe dobra są te, których udziela rozum, one są trwałe i wieczne, nie mogą zginąć, ani nawet zmaleć, ani osłabnąć; inne, to dobra mniemane i chociaż mają wspólną nazwę z prawdziwymi dobrami, to jednak nie wykazują cech dobra. Nazywajmy je więc "korzyściami" i - by posłużyć się naszym językiem - "rzeczami wartymi wyboru".  Bądźmy jednak świadomi, że stanowią one naszą nabytą własność, a nie części nas samych: niechaj należą do nas, ale tak, byśmy pamiętali, że są poza nami. Jeśli nawet należą do nas, zaliczajmy je do rzeczy podrzędnych i marnych, z powodu których nikt się nie powinien wywyższać. Cóż bowiem głupszego niż chełpić się tym, czego ktoś nie zrobił? Wszystkie te dobra niechaj przypadną nam w udziale, lecz niech nie zrastają się z nami, aby mogły odłączyć się od nas nie pozostawiając żadnej rany, kiedy zostaną nam zabrane. Używajmy ich, lecz nie przechwalajmy się nimi, a używajmy oszczędnie, jak gdyby były tylko dane nam na przechowanie i miały się wymknąć. Ktokolwiek korzysta z nich nierozumnie, nie utrzyma ich długo. Bo nawet samo szczęście ciąży, jeśli nie zna umiaru. Kto zawierzy tym znikomym dobrom, zostaje przez nie szybko opuszczony, a wciąż się martwi, żeby się to nie stało. Niewielu ludziom dane było spokojnie pozbyć się swego szczęścia. Inni upadają wraz z tym, co ich wyróżniało, i to samo ich zwala, co wyniosło w górę."
L.A. Seneka 

3 komentarze:

  1. "Odważny nie jest ten, kto nie czuje strachu, lecz ten kto potrafi pokonać swój strach i odważy się sięgnąć po to, czego pragnie."

    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mądre to.
    Bo ja to raczej boi dupa jestem. Ale jak przychodzi co do czego, to zrywam z siebie ubranie i zamieniam się w Superbohatera! ;)

    OdpowiedzUsuń